Marsz zorganizowany przez NZS i Solidarność jako protest przeciwko uwięzieniu liderów KPN (Tadeusza Jandziszaka, Leszka Moczulskiego, Tadeusza Stańskiego i Romualda Szeremietiewa). W marszu uczestniczyli między innymi: Władysław Frasyniuk, Włodzimierz Biały i Rafał Guzowski. Manifestacja rozpoczęła się mszą w katedrze, a nastepnie podążyła przez rynek i okrężną trasą ruszyła w kierunku ulicy Mazowieckiej. Zdjęcie manifestacji wykonane na ulicy Wita Stwosza.
[Dwoje dzieci przy drzewiastej papai, z tyłu przy szopie stoją dwie kobiety - w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru; kobieta z prawej strony jest krewną Ireny Szpindor, chłopiec widoczny na zdjęciu, Adaś, jest adoptowanym przez rodzinę I. Szpindor; na odwrocie zdjęcia notatka:] Tengeru 1947. Koło kuchenki w ogródku naszym. Dzieci wspinają się po smaczne owoce zwane papajami. Drzewo to jest własnego chowu, które owocuje już w 9tym miesiącu. W tyle ja stoję i nasza służąca.
Portret zbiorowy: 5 dzieci i 6 opiekunek z sierocińca w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru; kobiety pierwsza i druga od lewej należą do rodziny Ireny Szpindor; wśród dzieci drugi od lewej zaadoptowany przez rodzinę I. Szpindor chłopiec o imieniu Adaś. Na podstawie relacji I. Szpindor i podpisów na zdjęciach trudno jednoznacznie stwierdzić która z kobiet jest matką I. Szpindor.
[Dwie kobiety z grupką szczeniaków przy zabudowaniach w Kongei; kobieta z prawej należy do rodziny Ireny Szpindor, kobieta z lewej, niejaka Köstlieh, jest właścicielką pensjonatu w Kongei; na odwrocie zdjęcia napis:] Kongei 1947. Znowu właścicielka ze mną przy tych samych pieskach. Ona sama urodziła się w Afryce, ale ojciec jej, który już nie żyje pochodził z Katowic, mówi lepiej po ang. ale chętnie chociaż słabiej mówi po niem. Kongei - miejscowość w północno-wschodniej Tanzanii, u podnóża gór Usambara.
[Dwie kobiety na podwórzu bawią się z grupą szczeniaków, w tle długi, parterowy dom z podcieniami i poddaszem; stojąca kobieta należy do rodziny Ireny Szpindor; na odwrocie zdjęcia napis:] Kongei 1947. Wypoczynkowy dom w którym spędzam urlop. Koło mnie gospodyni i właścicielka pensjonatu P. Köstliech, z którą rozmawiam po niemiecku, a wtedy zaniedbuję angielski język, którym narazie [!] nie b. mocno władamy. Kongei - miejscowość w północno-wschodniej Tanzanii, u podnóża gór Usambara.
Dwoje dzieci z obozu dla polskich uchodźców w Tengeru w strojach ludowych, być może przeznaczonych do odegrania przedstawienia teatralnego; w tle zabudowania.
Dwoje dzieci z obozu dla polskich uchodźców w Tengeru w strojach przeznaczonych do odegrania przedstawienia teatralnego; w tle zabudowania i niewyraźny kontur góry, być może Meru.
Troje dzieci i dwie opiekunki z sierocińca w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru, stojący na drodze przy drogowskazie z napisami "KONGEI / CARE" oraz "MOMBO"; w tle wzniesienie; jednym z dzieci jest zaadoptowany przez rodzinę Ireny Szpindor Adaś. Mombo - miejscowość w północno-wschodniej Tanzanii, u podnóża gór Usambara; Kongei - dziś mieści się tam szkoła, w czasie wojny zapewne ochronka.
[Portret zbiorowy czterech spokrewnionych kobiet przed chatami w obozie dla uchodźców w Tengeru. Na odwrocie zdjęcia notatka] Tengeru 1947 Rodzina koło domku w którym mieszkamy zajmuję 3 takie domki. W jednym ja śpię i mała Janka, która jest na innych zdjęciach, w drugim Wila [Wilhelmina], Babcia [Grosicka] i druga mała Janka, która w tej chwili wybiegła się bawić w 3cim Grażyna i Adaś i w tym mieści się jadalnia. A Zosia -/ [w prawym górnym rogu nieczytelny dopisek]
Grupa opiekunek dzieci z sierocińca w polskim obozie dla uchodźców w Tengeru wraz z dwójką dzieci; od prawej stoją 3 członkinie rodziny Ireny Szpindor, starsza kobieta w środku jest teściową jednej z nich; rodzina ta zaadoptowała widoczne na zdjęciu dzieci.
Grupa opiekunek dzieci z sierocińca w polskim obozie dla uchodźców w Tengeru wraz z dwójką dzieci; pierwsza i druga z lewej oraz pierwsza z prawej należały do rodziny Ireny Szpindor, która to rodzina zaadoptowała chłopca widocznego na zdjęciu.
Dwóch mężczyzn i chłopiec bawią się z małym lwem. Zdjęcie wykonano najprawdopodobniej w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru. Chłopcem jest niejaki Adam, zaadoptowany w trakcie podróży z Kazachstanu do Afryki przez rodzinę Ireny Szpindor. Jednym z mężczyz być może jest wuj I. Szpindor, Leopold Schmidt.
Halina Kozdroń (z lewej) z towarzyszką i małpą w niezidentyfikowanym miejscu, prawdopodobnie we Wrocławiu. Halina Kozdroń w czasie II Wojny Światowej przebywała w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru (Afryka) - stamtąd prawdopodobnie pochodzi małpka.
Grupa 8 osób podczas spaceru na Wzgórzu Polskim - widok od strony ulicy Szerokiej (dziś J. E. Purkyniego). W pierwszym rzędzie druga od prawej Halina Kozdroń.
niezidentyfikowane osoby, wśród nich pracownicy Zarządu Gminnego w Gniechowicach, w towarzystwie dwóch wojskowych gdzieś na terenie gminy Gniechowice [terytorium istniejącej w latach 1945-1954 gminy Gniechowice wchodzi dziś w skład gminy Kobierzyce];
Trójka osób na brzegu Odry w centrum Wrocławia (dzisiejszy Bulwar Xawerego Dunikowskiego), pierwsza z prawej Halina Kozdroń; w tle częściowow widoczna katedra św. Jana Chrzciciela.
Grupka osób na brzegu dzisiejszej Zatoki Gondol we Wrocławiu, trzecia od prawej Halina Kozdroń; w tle widać kładkę nad wejściem do zatoki i zabudowania w rejonie ul. Św. Józefa.
Halina Kozdroń (z lewej) z towarzyszką na bulwarze nad Odrą (dziś Bulwar Xawerego Dunikowskiego); w tle katedra pw. św. Jana Chrzciciela i budynek kurii archidiecezji wrocławskiej.
Ośmioro młodych ludzi podczas spaceru w centrum miasta, na lewym brzegu Odry (dziś Bulwar Xawerego Dunikowskiego), pierwsza od prawej Halina Kozdroń; w tle panorama Wyspy Piasek z kościołem Najświętszej Marii Panny i fragment Ostrowa Tumskiego z zabudowaniami kurii.
Grupka osób na gruzowisku niezidentyfikowanego budynku we Wrocławiu; druga od lewej Halina Kozdroń. Halina Kozdroń przyjechała do Wrocławia via Łódź pod koniec lat 40. XX w. z obozu dla uchodźców polskich w Tengeru (Afryka).
Popiersie starszej kobiety, prababki Ewy Sudoł-Kozłowskiej, babki Haliny Kozdroń, w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru, przybyłych tam z terenów ZSRR po układzie Sikorski-Majski.
Portret zbiorowy grupki osób spośród polskich uchodźców, przybyłych do Afryki z terenów ZSRR po układzie Sikorski-Majski; za nimi charakterystyczne drzewo; pierwsza od prawej Leokadia Kozdroń, chłopiec w czapce to Jerzy Kozdroń.
Portret zbiorowy grupki osób spośród polskich uchodźców, przybyłych do Afryki z terenów ZSRR po układzie Sikorski-Majski; trzecia od lewej Leokadia Kozdroń, czwarta od lewej Halina Kozdroń; chłopiec w czapce to Andrzej Kozdroń.
Pracownice piekarni zorganizowanej w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru, wraz z niezidentyfikowanym mężczyzną, przy ławie zastawionej wypieczonymi chlebami; pierwsza od prawej Leokadia Kozdroń.
Portret zbiorowy - rodzina Kozdroń pomiędzy chatami obozu dla polskich uchodźców w Tengeru, stoją od lewej: Andrzej, Leokadia (matka) i Halina; siedzi teściowa Leokadii Kozdroń, nieznanego imienia. Zdjęcie wysłane mężowi Leokadii Kozdroń przebywającemu w Polsce. Na odwrocie napis: "Ażebyś sobie nas przypomniał. Zasyłam Ci naszą rodzinę. Tengeru 25. XI 1946"
Portret zbiorowy - dziewczynki spośród polskich uchodźcow w Tengeru wraz z dwoma duszpasterzami - z lewej ksiądz doktor Jan Śliwowski (proboszcz osiedla), z prawej ksiądz kanonik Piotr Rogiński. Wśród dziewczynek pierwsza z prawej - Halina Kozdroń.
Portret zbiorowy czwórki zakonnic, prawdopodobnie z zakonu nazaretanek, obecnych w obozie dla polskich uchodźców w Tengeru. Pierwsza z lewej u góry siostra Maria Bronig (lub: Bronia). Z relacji świadek nie wynika jasno, czy były to zakonnice obecne w Afryce na misji, czy przybyłe wraz z uchodźcami wywiezionymi na Syberię (w 1941 r. wywieziona z Wilna siostry nazaretanki z domów wileńskiego i grodzieńskiego)
Portret zbiorowy polskich skautek z obozu dla polskich uchodźców w Tengeru. W środku siedzą opiekunki. Zdjęcie wykonano w niezidentyfikowanej lokalizacji.
Portret grupowy polskich dzieci przystępujących do Pierwszej Komunii Świętej w obozie polskich uchodźców w Tengeru. Dzieci trzymają wizerunki Matki Boskiej Ostrobramskiej. Pomiędzy dziećmi kapłan w komży, birecie i ze stułą. W tle ceglany, kryty trzciną kościół pw. św. Andrzeja Boboli oraz chaty obozu.
Budynek Liceum Administracji Gospodarczej przy ulicy komuny Paryskiej. Zbudowany w latach 1876-1877 na podstawie projektu Roberta Mende. Dziś miesci się w nim Szkoła Podstawowa nr 2 im. majora Henryka Sucharskiego.
Zdjęcie klasowe, klasy III Szkoły Podstawowej w Zalipiu Dolnym (dziś Platerówka). Szkoła obecnie pod patronatem Emilii Plater. Nazwiska uczniów umieszczone są na odwrocie zdjęcia.
I komunia syna Antoniego. Stoją: Katarzyna i Stanisław z córką Czesławą i synem Antonim. Siedzą: Mama Paulina Duchaczek z najmłodszą córką Lucyną i mama Tekla Malicka.
niemiecki pojazd wojskowy z czasu II wojny światowej Kleines Kettenkraftrad Typ HK 101 (powszechnie zwany Kettenkrad; w Wehrmachcie oznaczony jako Sonderkraftfahrzeug 2, w skrócie Sd.Kfz. 2)
Od lewej: Krzysztof Bruczkowski, prorektor Akademii Muzycznej, Jerzy Mrozik, rektor Akademii Muzycznej oraz N. N. w togach rektorskich, stoją w korytarzu gmachu głównego Uniwersytetu Wrocławskiego, za nimi wejście do Auli Leopoldina.
Krzysztof Bruczkowski, prorektor ds. dydaktyczno-naukowych Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu, w todze rektorskiej i birecie, w łańcuchu rektorskim na szyi, wygłasza odczyt w niezidentyfikowanym wnętrzu, prawdopodobnie na Akademii Muzycznej; obok siedzi prof. Jerzy Mrozik, rektor uczelni w l. 1995-2002.
Kwartet smyczkowy "Varsovia" daje koncert dla królowej Hiszpanii Zofii prawdopodobnie w Palacio de la Zarzuela w Madrycie; muzycy siedzą w klasycystycznej sali przed pulpitami na podwyższeniu okrytym wzorzystym dywanem, w tle niezidentyfikowana statua, na ścianie kilim z niezidentyfikowanym herbem; od lewej: Krzysztof Bruczkowski, Bronisław Bruczkowski, Wojciech Walasek, Artur Paciorkiewicz.
niezidentyfikowane osoby, członkowie chińskiej delegacji oraz prawdopodobnie przedstawiciele dyrekcji PGR-u w Bielanach Wrocławskich, przed zabudowaniami gospodarczymi; nad wejściem do budynku transparent "Przecz ręce od Korei! Korea dla Koreańczyków!" odwołujący się do ówczesnej sytuacji politycznej na Półwyspie Koreańskim;
Członkowie kwartetu smyczkowego "Varsovia" wręczają królowej Hiszpanii Zofii niezidentyfikowane pamiątki, prawdopodobnie w Palacio de la Zarzuela w Madrycie; od lewej: królowa Zofia (Sophia Margarethe Victoria Frederika von Schleswig-Holstein-Sönderborg-Glücksburg), Bronisław Bruczkowski, Artur Paciorkiewicz, Wojciech Walasek, Krzysztof Bruczkowski.
Członkowie kwartetu smyczkowego "Varsovia" wraz z Krzysztofem Pendereckim w niezidentyfikowanej sali koncertowej; od lewej: Bronisław Bruczkowski, Artur Paciorkiewicz, Krzysztof Penderecki, N. N., Krzysztof Bruczkowski, Wojciech Walasek.
Członkowie kwartetu smyczkowego "Varsovia" wraz z Krzysztofem Pendereckim w niezidentyfikowanym wnętrzu; od lewej Artur Paciorkiewicz, Wojciech Walasek, Krzysztof Penderecki, Krzysztof Bruczkowski, Bronisław Bruczkowski.
Kwartet smyczkowy "Varsovia" podczas występu w niezidentyfikowanym miejscu; od lewej: Wojciech Walasek (wiolonczela), Bronisław Bruczkowski (I skrzypce), Krzysztof Bruczkowski (II skrzypce), Artur Paciorkiewicz (altówka), N. N. (gospodarz miejsca?); muzycy stoją we wnętrzu murowanego pomieszczenia, pod ścianami stoją krzesła, na ścianach obrazy.
Członkowie kwartetu smyczkowego "Varsovia" na ulicy w Warszawie; od lewej: Bronisław Bruczkowski, Artur Paciorkiewicz, Wojciech Walasek, Krzysztof Bruczkowski; w tle zaparkowane samochody i napis "Sofia".
Portret zbiorowy muzyków kwartetu smyczkowego "Varsovia"; od lewej: Wojciech Walasek (wiolonczela), Krzysztof Bruczkowski (II skrzypce), Bronisław Bruczkowski (I skrzypce), Artur Paciorkiewicz (altówka).
Portret zbiorowy członków kwartetu smyczkowego "Varsovia" w Londynie; u góry od lewej Bronisław Bruczkowski (I skrzypce), Krzysztof Bruczkowski (II skrzypce); u dołu od lewej Wojciech Walasek (wiolonczela), Artur Paciorkiewicz (altówka); w tle za muzykami na ścianie słabo czytelny napis "Wigmore Hall".
Krzysztof Bruczkowski przyjmuje gratulacje podczas festiwalu poświęconego Henrykowi Wieniawskiemu (dziś: Festiwal im. Henryka Wieniawskiego) w Szczawnie Zdroju; wokół niego siedzą członkowie orkiestry, muzycy znajdują się na scenie, w tle plansza z portretem H. Wieniawskiego i napisem: Szczawno Zdrój 1976; koncert odbył się prawdopodobnie w budynku pijalni wód, gdyż Tetar Zdrojowy był w tym czasie w remoncie.
[Na fotografii widać dwie osoby: mężczyzna stojący frontem do fotografa, trzymający w dłoniach kartkę z nieczytelnym napisem, częściowo poza kadrem z lewej strony oraz młody mężczyzna siedzący na gzymsie nad drzwiami bokiem do fotografa, z odwróconą twarzą. Zdjęcie wykonano przed wejściem do rektoratu Akademii Rolniczej w budynku Wydziału Rolniczego. Nad drzwiami umieszczono transparent NSZZ Solidarność Akademia Rolnicza oraz dwie flagi państwowe. Na skrzydle drzwiowym przymocowany został transparent z napisem "Strajk 12-13" oraz lista postulatów.]
Josyf Brelyk, brat Rozalii Maciupy, wywieziony w 1946 r. z Wańkowej (pow. leski, woj. podkarpackie) do ZSRR, z rodziną na Syberii; obok Josyfa Brelyka stoi jego żona, siedzą teściowa i siostra żony. Josyf Brelyk początkowo przebywał na Syberii, później pozwolono mu wyjechać do Ukraińskiej SRR.
Josyf Brelyk, brat Rozalii Maciupy, przesiedlony w 1946 r. z Wańkowej (pow. leski, woj. podkarpackie) na Syberię (okolice Irkucka), przed chatą syberyjską. Josyf Brelyk początkowo przebywał na Syberii, później pozwolono mu wyjechać do Ukraińskiej SRR.
Portret brata Rozalii Maciupy, Josyfa Brelyka, wysiedlonego do ZSRR ze wsi Wańkowa (pow. leski, woj. podkarpackie) w 1946 r., prawdopodobnie z żoną. Josyf Brelyk początkowo przebywał na Syberii, później pozwolono mu wyjechać do Ukraińskiej SRR.
Procesja podczas odpustu (praznyk) w grekokatolickiej parafii w Białym Borze, na pierwszym planie wierni zwróceni tyłem do obiektywu, na drugim planie kapłani, również odwróceni tyłem, w uroczystych szatach liturgicznych; częściowo widoczne sztandary; procesja obchodzi budynek cerkwi, na której zawieszono cytat z patriarchy Josifa (prawdopodobnie Josif Slipyj, arcybiskup lwowski 1944-1984): de ê cerkva, tam ê naša duša, tam ê i naš narod
pierwszy z lewej P. Graf, dalej P. Krawczyk; pozostałe osoby nieznane; w tle transparent z napisem "Hańba ludobójcom amerykańskim w Korei!", nawiązujący do toczącej się wówczas wojny koreańskiej;
Ołtarz i ściana szczytowa cerkwi grekokatolickiej w Białym Borze; na ścianie obraz Najświętszej Maryi Panny, po obu stronach mniejsze obrazy Jezusa i Maryi; na ołtarzu tabernakulum, przed ołtarzem tetrapod (miejsce przyjmowania sakramentów i sprawowania niektórych obrzędów w liturgii wschodniej); cerkiew kryta jest drewnianym stropem, w połowie wysokości ściany biegnie ozdobny fryz. Cerkiew w Białym Borze została urządzona w 1957 r. w budynku kaplicy cmentarnej, funkcjonowała tam do czasu wybudowania nowego budynku w l. 1992-1997.