Pokazano 3 rekordów

Opis archiwalny
Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich Image With digital objects
Zaawansowane opcje wyszukiwania
Drukuj podgląd Hierarchy Zobacz:

Stanowisko Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Krakowie wobec monopolu medialnego władz państwowych

Awers: fragment strony tytułowej Gazety Krakowskiej ze stwierdzeniem o izolowaniu władzy od narodu przez dziennikarzy ślepo wykonujących polecenia aktualnych dysponentów. Rewers: tekst kryrtykujący monopol informacyjny PZPR, wspomnienie strajku w KWK Sosonowiec; fragment uchwały Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność" wzywającej do akcji plakatowej; cytat z ewangelii św. Jana: prawda was wyzwoli

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

Stanowisko Zarządu Oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Krakowie wobec monopolu medialnego władz państwowych

Awers: fragment strony tytułowej Gazety Krakowskiej ze stwierdzeniem o izolowaniu władzy od narodu przez dziennikarzy ślepo wykonujących polecenia aktualnych dysponentów. Rewers: tekst kryrtykujący monopol informacyjny PZPR, wspomnienie strajku w KWK Sosonowiec; fragment uchwały Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ "Solidarność" wzywającej do akcji plakatowej; cytat z ewangelii św. Jana: prawda was wyzwoli

Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich

List otwarty do moich współtowarzyszy - Prezesa Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich St. Bratkowskiego

Stefan Bratkowski, prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, zwraca uwagę na część najwyższych władz partyjnych i państwowych dążących do konfrontacji z siłami opozycyjnymi, przedstawiających siebie jako jedynych zdolnych utrzymać wpływ PZPR na władzę w państwie i gwarancję sojuszy zagranicznych, wywołujących strach przed społeczeństwem w szeregowych działaczach partii, podczas gdy możliwe jest porozumienie ogólnonarodowe pod kierownictwem rządu Wojciecha Jaruzelskiego, bowiem Polacy są narodem zdolnym do kompromisu i wykazującym w obecnej sytuacji rozsądne dążenie do zgody; tekst kończy apel do szeregowych działaczy PZPR, aby dali znać Komitetowi Centralnemu i społeczeństwu jaką drogę wybierają

Bratkowski Stefan