wypadki

Taksonomia

Kod

Uwagi do zakresu

Noty źródłowe

Display note(s)

Terminy hierarchiczne

wypadki

Terminy równoznaczne

wypadki

Powiązane terminy

wypadki

54 Opis archiwalny results for wypadki

54 results directly related Exclude narrower terms

Wypadek komunikacyjny

Uszkodzona z przodu ciężarówka ROBUR, stojąca w poprzek drogi, na torach tramwajowych, pod jej kołami leży zgnieciony motor; róg ulic Wróblewskiego i Wystawowej

Nowak Zbigniew

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Szklenie okien po eksplozji w Brzegu Dolnym

Szklenie okien w Brzegu Dolnym po eksplozji cysterny z tlenkiem etylenu w zakładzie ROKITA. Na miejscu w ciągu dwóch dni pracy pojawiło się ponad 120 szklarzy, którzy wraz z mieszkańcami naprawiali skutki tego feralnego wybuchu.

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Katastrofa tramwajowa

wagony tramwajowe rozbite wskutek wypadku na wrocławskich Pilczycach

Kokurewicz Stanisław

Indywidualne Mistrzostwa Świata na Żużlu

Finał Światowy Indywidualnych Mistrzostw Świata na Żużlu na wrocławskim Stadionie Olimpijskim rozegrany w obecności 60 tys. widzów; na zdjęciu służby medyczne udzielające pomocy jednemu z zawodników, który uległ wypadkowi; na torze widoczna karetka pogotowia marki FSO Warszawa

Kokurewicz Stanisław

Indywidualne Mistrzostwa Świata na Żużlu

Finał Światowy Indywidualnych Mistrzostw Świata na Żużlu na wrocławskim Stadionie Olimpijskim rozegrany w obecności 60 tys. widzów; na zdjęciu służby medyczne udzielające pomocy zawodnikowy radzieckiemu Giennadijowi Kurilence; na torze widoczna karetka pogotowia marki FSO Warszawa

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność na Wzgórzu Partyzantów w chwilę po runięciu balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w tym miejscu ciężka, kamienna balustrada nie wytrzymała naporu tłumu.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w tym miejscu ciężka, kamienna balustrada nie wytrzymała naporu tłumu.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: karetka pogotowia ratunkowego podczas akcji przetransportowania rannych do szpitala.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: w akcji przetransportowania rannych do szpitala, oprócz karetek pogotowia ratunkowego, wzięły także udział samochody prywatne.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność w miejscu oberwania się kamiennej balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność w miejscu oberwania się kamiennej balustrady.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: publiczność zgromadzona podczas imprezy.

Kokurewicz Stanisław

Tragiczne juwenalia na Wzgórzu Partyzantów we Wrocławiu

10 maja 1967 r. we Wrocławiu odbywały się juwenalia. Kulminacyjnym momentem była studencka żakinada na Wzgórzu Partyzantów, gdzie m.in. odbywały się koncerty, otrzęsiny, wybory Hetmana i Miss Żakinady oraz ich "zaślubiny". Kilka minut po godz. 18.00 przewróciła się ławka z widzami, która wypchnęła kamienną balustradę. Część balustrady spadła na tłum na dole wybijając wyrwę w schodach, w którą wpadli uczestnicy imprezy. Rannych zostało 21 osób, z czego 12 w stanie ciężkim przewieziono do III Kliniki Chirurgicznej przy ul. Traugutta. Jedna osoba zmarła (18-letni Zdzisław Jasiński). N/z: występy taneczne podczas imprezy.

Kokurewicz Stanisław

Rozbita kareta

N/z rozbita kareta na ulicy Świętego Mikołaja. W tle Liceum Medyczne mieszczące się w kamienicy przy ulicy Świętego Mikołaja 78-79 [obecnie znajduje się tam Wojewódzki Sąd Administracyjny].

Nowak Zbigniew